Or Best Offer – Center
Kosmiczny noise. Psychodeliczna podróż międzygalaktyczna na przesterowanych gitarach, elektronice, wiertarce, kazoo, ukululele. Leniwie budowane opowieści, składane z pozornie nieprzystajcych odprysków, niepostrzeżenie wciągają i nie puszczają aż do końca. Hipnotyczna płyta.
Roma Zuckerman – Phenomenon of Provincial Mentality
Połamana, hipnotyczna i minimalistyczna elektronika prosto z Syberii. Dźwiękowa podróż po układzie scalonym przez faktury zahaczające z jednej strony o brzmienia industrialne, z drugiej zaś o ambientalne klimaty.
J Mascis – What Do We Do Now
Nowy album J Mascisa to świetny zestaw melancholizujących, ale zadziornych, zwiewnych, ale ostrych piosenek o braku akceptacji i zrozumienia, rozpiętych pomiędzy grunge’m a folkiem.
The Smile – Wall Of Eyes
Panowie Yorke, Greenwood i Skinner powracają z nową płytą. “Wall Of Eyes” to imponująca różnorodność barw i nastrojów, album, który odkrywa się na nowo z każdym odsłuchem.
SLIFT – Ilion
Monumentalny, psychodeliczny metal prosto z Francji. Nowa płyta tria Slift to majestatyczny obelisk wykuty z podniosłych i rozdzierających śpiewów, kosmicznych riffów, wgniatającego basu i historii o zagładzie wyprawy kosmicznej.
Gruff Rhys – Sadness Sets Me Free
Były lider Super Furry Animals właśnie wydał album, na którym osiąga szczytową formę jako twórca piosenek. Szczere, osobiste historie ubrane w uzależniające melodie.
Eight Count – King Hit
Dziesięć minut i trzydzieści trzy sekundy ostrej, hardcore’owej jazdy na pełnych obrotach. Nowy zestaw załogi z Melbourne nie bierze jeńców. Wgniatająca sekcja, agresywne riffy i zabójczy wokal robią doskonałą robotę.
Cold In Berlin – The Body Is The Wound
“The Body is the Wound” to nowa EPka brytyjczyków i otwarcie nowej drogi zespołu. Jest ona częścią projektu “Wounds”, na który składać się będzie cała seria wydawnictw, w tym albumu, który ukaże się jeszcze w tym roku.
Joy Viver – Joy Viver
Joy Viver to projekt czwórki przyjaciół. Razem tworzą rockowo-popowe piosenki, zahaczające o bluesa, folk, psychodelię i grunge. Brudne, chropawe brzmienie, harmonijne wokale i zgrabne melodie dają zaskakujący, bardzo pozytywny efekt.
Rejoice – All Of Heaven’s Luck
Siedem brutalnych, hardcore’owych kopów plus mrożący krew w żyłach przerywnik Crawling Through Purgatory, wyjęty wprost z soundtracku do filmu gore. Niesamowicie energetyczny zestaw szybkich, niezwykle intensywnych i destrukcyjnych kawałków.