Film szkicuje osobisty, a jednocześnie zdecydowany politycznie portret Żelaznej Damy, kobiety która obok królowej Elżbiety II, odcisnęła największe piętno na obliczu Wielkiej Brytanii. Archiwa i wywiady wzbogacają oprócz oryginalnej ścieżki dźwiękowej piosenki z tego okresu, pomagające zrozumieć atmosferę społeczną tamtych czasów.
Muzyka z płyty wydaje się być kompletnie odrealnionym od zimnego dokumentalizmu zestawem dźwięków, na przemian hipnotyzujących transową psychodelią, z której znani są The Liminanas po niepokojące pejzaże niemieckiego kompozytora, znanego z soundtracków do wielu seriali, m.in. „Obcy wewnątrz nas” czy „Skylines”.
To wciągająca kombinacja rozmytych organowych plam, przestrzennych gitar, melodyjnych wokali, melorecytowanych tekstów i analogowej produkcji. The Limiñanas uchwycili tu brzmienie klasycznego, francuskiego popu lat 60-tych, osadzając go w krajobrazach bliskich na przemian włoskiej muzyce filmowej, psychodelii, dodając szczyptę stylistyki americana. W kilku utworach wokalnie udziela się brytyjski artysta Oliver Howlett.