Uliczny poeta, przyjaciel Patti Smith i Andy Warhola. Autor głośnej powieści „The Basketball Diaries”, która w 1995 roku doczekała się ekranizacji. (W Polsce film wyświetlano pt.”Przetrwać w Nowym Yorku”) Postać pogrążającego się heroinowym piekle, młodego poety z katolickiego domu, zagrał Leonardo Di Caprio. W epizodycznej roli, pojawił się sam autor.
W 1978 roku, Jim Carroll idąc śladem Patti Smith, założył zespół, z którym nagrał taśmę demo z sześcioma piosenkami. Utwory dotarły do szefa Rolling Stones Records, Earla McGratha, który pokazał je Keithowi Richardsowi. Gitarzysta Stonesów ponoć widział się w roli producenta albumu, przeszkodziły jednak obowiązki związane z promocją krążka „Emotional Rescue”. Ostatecznie to McGrath wyprodukował płytę z pomocą Boba Clearmountaina. Richards na odchodne, pomógł w kontaktach z przyszłym wydawcą.
„Catholic Boy” to, jak chcą niektórzy, ostatni wielki album epoki punka. Zawiera solidny zestaw gitarowych, mocno ciosanych numerów, stanowiących intensywne tło dla znakomitych tekstów Carolla, którego literacki talent ujawnia się w każdej piosence. W „It’s Too Late” śpiewa: „Za późno by pokochać Sharon Tate, ale za wcześnie by pytać jakie słowa wyryć na moim nagrobku”. „People Who Died”, to z kolei ponura kronika zmarłych przyjaciół i znajomych Carrolla. Fotografię na okładkę płyty wykonała Annie Leibovitz. Zdjęcie przedstawia Jima Carrolla z rodzicami.